baner blog odszkodowania po wypadku

Wysokie odszkodowanie za wypadek w ubiegłym wieku

Wysokie odszkodowanie za wypadek w ubiegłym wieku

124 komentarze

Niewiele osób zdaje sobie sprawę, co oznacza na gruncie prawa cywilnego termin przedawnienia oraz jakie są ogólne terminy przedawnień dla roszczeń cywilnych o odszkodowanie.

 

Pokrótce mówiąc, przedawnienie sprawy oznacza, iż po upływie ustawowego terminu, uprawniony (poszkodowany) nie może skutecznie ubiegać się o wypłatę odszkodowania. Zgłoszony przez zobowiązanego sprawcę lub Zakład Ubezpieczeniowy zarzut przedawnienia spowoduje przegranie sprawy i brak jakiejkolwiek wypłaty odszkodowania.

 
Ogólny termin przedawnienia dla roszczeń o zadośćuczynienie za krzywdę i cierpienie w związku z doznaną szkodą osobową, na przykład na skutek wypadku komunikacyjnego wynosi 3 lata. Termin ten wynika wprost z artykułu 442(1) § 1 kodeksu cywilnego. Istotnym jest, iż bieg terminu zacznie biec z chwilą, kiedy poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia.

 
Z powyższego wynika, iż jeżeli trwały uszczerbek na zdrowiu wystąpił po na przykład po upływie 1 roku od wypadku, to od dnia zdiagnozowania tej choroby rozpoczyna się bieg 3-letniego terminu przedawnienia roszczeń. Z sytuacją taką możemy mieć do czynienia, jeżeli u poszkodowanego po pewnym okresie czasu od wypadku zdiagnozowano padaczkę pourazową.

 
Podobnie,  jeżeli sprawca wypadku był nieznany,  szkoda nie została zgłoszona do Gwarantowanego Funduszu Ubezpieczeniowego, a po pewnym okresie czasu poszkodowany poweźmie wiadomość, kto spowodował wypadek. W tym przypadku również ogólny termin przedawnienia rozpoczyna swój bieg od dnia, kiedy poszkodowany dowiedział się kto był sprawcą wypadku komunikacyjnego.

 
Wiele osób poważnie poszkodowanych w wypadkach samochodowych kilkanaście lat temu, nie zgłosiło swoich roszczeń o odszkodowanie do właściwego Towarzystwa Ubezpieczeniowego lub też nie dochodziło odszkodowania od samego sprawcy. W ubiegłym wieku świadomość prawna społeczeństwa była znacznie niższa, a poszkodowani nie byli świadomi swoim praw i nie wiedzieli, iż mogą otrzymać odszkodowanie za wypadek.

 
W tym miejscu należy wskazać na zapisy art. 442(1) § 2 kodeksu cywilnego, który reguluje termin przedawnienia w sytuacji, gdy do szkody doszło na skutek popełnienia przestępstwa przez sprawcę wypadku. Jeżeli sprawca wypadku został skazany prawomocnym wyrokiem karnym za przestępstwo przeciwko zdrowiu i życia, termin przedawnienia wynosi aż 20 lat od dnia popełnienia przestępstwa.

 
W związku z powyższym, osoby poszkodowane w wypadkach w latach dziewięćdziesiątych XX wieku jak i te, które zostały poszkodowane na początku XXI wieku, nadal mogą uzyskać wysokie odszkodowanie za przestępstwo m.in. z art. 177 k.k.. Warunkiem koniecznym jest jednak udowodnienie, iż sprawca wypadku  został skazany wyrokiem karnym za przestępstwo .

 

Jak sprawdzić, czy poszkodowany nadal może ubiegać się o odszkodowanie?

Należy po pierwsze sprawdzić, czy od wypadku nie minęło ponad 20 lat. Jeżeli jest to okres krótszy od 20 lat, być może nadal poszkodowany może uzyskać należne mu odszkodowanie. Należy jak najszybciej upewnić się, czy sprawca wypadku został skazany za przestępstwo. Najczęstszym rodzajem przestępstwa, za które skazywany jest sprawca wypadku komunikacyjnego jest przestępstwo z art. 177 § 1 i 2 kodeksu karnego.

Jeżeli byłeś ofiarą wypadku komunikacyjnego przed wieloma laty, a przeciwko sprawcy toczyło się dochodzenie, śledztwo oraz sprawa przed Sądem Karnym, a ty nie dostałeś do dziś żadnego odszkodowania  –


zgłoś się do Kancelarii Odszkodowawczej KDRO.pl abyśmy nieodpłatnie wycenili Twoje odszkodowanie oraz wywalczyli dla Państwa jak najwyższe odszkodowanie.

About kdro.pl

Może Cie również zainteresować:

124 komentarzy do wpisu “Wysokie odszkodowanie za wypadek w ubiegłym wieku

  1. 3 października 2016 o 20:32

    We wrześniu 1998 roku potrąciłem pijanego rowerzystę, który zmarł. Sąd zasądził moją winę w 50% i w rozprawie karnej zostałem oskarżony i skazany na rok w zawieszeniu na trzy lata. Dostałem z UFG informację, że ktoś z rodziny zmarłego stara się o odszkodowanie i żądają ode mnie polisy OC z tamtego okresu, bo sami nie mogą znaleźć. Niestety nie posiadam już tego dokumentu i również w aktach sprawy i notatkach policyjnych nie ma żadnej wzmianki o polisie, a mam jeszcze całą dokumentację tej sprawy. Samochód ubezpieczony był na pewno, bo zawsze pilnuję takich rzeczy, ale nie wiem czy UFG w przypadku braku polisy OC i niemożliwości jej znalezienia nie będzie rościć sobie praw do ciągania mnie po sądach. Proszę o pomoc, bo muszę im coś odpisać, a nie chcę popełnić jakiegoś błędu.

    Odpowiedz
    • 4 października 2016 o 13:01

      We wrześniu 1998 roku potrąciłem pijanego rowerzystę, który zmarł. Sąd zasądził moją winę w 50% i w rozprawie karnej zostałem oskarżony i skazany na rok w zawieszeniu na trzy lata. Dostałem z UFG informację, że ktoś z rodziny zmarłego stara się o odszkodowanie i żądają ode mnie polisy OC z tamtego okresu, bo sami nie mogą znaleźć. Niestety nie posiadam już tego dokumentu i również w aktach sprawy i notatkach policyjnych nie ma żadnej wzmianki o polisie, a mam jeszcze całą dokumentację tej sprawy. Samochód ubezpieczony był na pewno, bo zawsze pilnuję takich rzeczy, ale nie wiem czy UFG w przypadku braku polisy OC i niemożliwości jej znalezienia nie będzie rościć sobie praw do ciągania mnie po sądach. Proszę o pomoc, bo muszę im coś odpisać, a nie chcę popełnić jakiegoś błędu.

      UFG prowadzi Ośrodek Informacji zawierającą bazę obowiązkowych ubezpieczeń komunikacyjnych od 2004r. To na UFG spoczywa obowiązek udowodnienia faktu, iż w chwili zdarzenia Pana pojazd nie był objęty ważną ochroną ubezpieczeniową, czyli nie był ubezpieczony polisą OC. Jeżeli jednak UFG będzie mógł udowodnić brak takiego ubezpieczenia, to zapewne wystąpi do Pana z żądaniem regresowym.

      W 1998r. nie było zbyt wielu działających zakładów ubezpieczeń, więc UFG zapewne złożyło do nich zapytania. Ze względu na upływ czasu oraz na przekształcenia własnościowe, wiele dokumentów zawarcia umowy OC jest obecnie niedostępne. Jeżeli jednak jest Pan pewien, iż pojazd był ubezpieczony, a aktach karnych nie ma żadnej adnotacji o tym, iż nie było wykupione ubezpieczenie OC pojazdu – to Pan jest na prawie, a ewentualne roszczenia UFG będą bezzasadne.

      Należy jednak skierować pismo do UFG, iż zgodnie z Pana wiedzą pojazd był ubezpieczony, natomiast nie ma Pan wiedzy w którym zakładzie ubezpieczeń.

      Odpowiedz
  2. 13 października 2016 o 22:37

    Witam,7.01.2011r. zostałem poszkodowany w wypadku komunikacyjnym w pracy (kierowca).Firma z O.C. sprawcy usunęła szkodę (naprawa autobusu).Ja wykorzystałem przysługujący mi cały okres L-4 później świadczenie rehabilitacyjne w między czasie zgodnie z prawem zostałem zwolniony z pracy.Obecnie jestem na rencie czasowej (styczeń 2017 r.) po przebytych dwóch operacjach kręgosłupa,pobytach w sanatoriach i rehabilitacjach stacjonarnych.Sprawca ma prawomocny wyrok jednak nie jest to przestępstwo tylko wykroczenie z art.86&1 k.w. i wymierzono karę grzywny.Z początku nie myślałem o jakimkolwiek zadośćuczynieniu jednak z czasem po kolejnych operacjach i obecnym pobycie na rencie chciałbym w jakiś sposób dochodzić rekompensaty finansowej.W związku z tym moje pytanie czy jest jeszcze jakakolwiek szansa na uzyskanie odszkodowania np.czy można dochodzić go w postępowaniu cywilnym bezpośrednio od sprawcy lub czy istnieje możliwość prawna i wniesienie pozwu o zmianę kwalifikacji czynu sprawcy tak aby przedmiotowa sprawa nie przedawniła się po trzech latach ale wydłużyła do dwudziestu lat ?Ewentualnie czy istnieją jeszcze jakieś inne możliwości na pomyślne rozwiązanie tej konkretnej sprawy ?
    Z poważaniem Andrzej P.

    Odpowiedz
    • 14 października 2016 o 13:58

      Witam,7.01.2011r. zostałem poszkodowany w wypadku komunikacyjnym w pracy (kierowca).Firma z O.C. sprawcy usunęła szkodę (naprawa autobusu).Ja wykorzystałem przysługujący mi cały okres L-4 później świadczenie rehabilitacyjne w między czasie zgodnie z prawem zostałem zwolniony z pracy.Obecnie jestem na rencie czasowej (styczeń 2017 r.) po przebytych dwóch operacjach kręgosłupa,pobytach w sanatoriach i rehabilitacjach stacjonarnych.Sprawca ma prawomocny wyrok jednak nie jest to przestępstwo tylko wykroczenie z art.86&1 k.w. i wymierzono karę grzywny.Z początku nie myślałem o jakimkolwiek zadośćuczynieniu jednak z czasem po kolejnych operacjach i obecnym pobycie na rencie chciałbym w jakiś sposób dochodzić rekompensaty finansowej.W związku z tym moje pytanie czy jest jeszcze jakakolwiek szansa na uzyskanie odszkodowania np.czy można dochodzić go w postępowaniu cywilnym bezpośrednio od sprawcy lub czy istnieje możliwość prawna i wniesienie pozwu o zmianę kwalifikacji czynu sprawcy tak aby przedmiotowa sprawa nie przedawniła się po trzech latach ale wydłużyła do dwudziestu lat ?Ewentualnie czy istnieją jeszcze jakieś inne możliwości na pomyślne rozwiązanie tej konkretnej sprawy ?
      Z poważaniem Andrzej P.

      Niewątpliwie zakład ubezpieczeń dobrowolnie nie wypłaci Panu jakiegokolwiek odszkodowania, czy też zadośćuczynienia. Jak Pan słusznie zauważył, sprawca nie został skazany za przestępstwo. Tak więc nie można powoływać się na 20-letni okres przedawnienia.

      W tym miejscu należy sięgnąć do art. 11 k.p.c. który jednoznacznie wskazuje, że sąd cywilny jest związany tylko i wyłącznie ustaleniami wyroku skazującego.

      Tak więc nawet jeżeli sprawca był uniewinniony, umorzono postępowanie przygotowawcze lub toczyła się tylko sprawa wykroczeniowa (jak w Pana przypadku) – sąd cywilny jest władny samodzielnie ustalić czy czyn sprawcy szkody stanowił przestępstwo, ‘tj. czy są spełnione znamiona przedmiotowe i podmiotowe, w tym wina sprawcy.

      Tak więc w przypadku podniesienia przez zakład ubezpieczeniowy zarzutu przedawnienia, Pan będzie musiał wnioskować o przeprowadzenie postępowania dowodów (i wskazać je), aby sąd mógł dokonać we własnym zakresie powyższych ustaleń. W Pana przypadku samo sprawstwo jest niekwestionowane, a wiec pozostaje udowodnić przedmiotowe znamiona przestępstwa (urazy ciała dające kwalifikację prawną czynu z art. 177 k.k.).

      Serdecznie zapraszamy do kontaktu z naszymi prawnikami – postaramy się Panu pomóc, a analiza prawna jest nieodpłatna.

      Odpowiedz
  3. 9 grudnia 2016 o 09:38

    Dzień Dobry Państwu. Jaka jest sytuacja osoby, która miała wypadek jako 4 letnie dziecko pozostawione bez opieki przez babcię i potrącone przez kierowcę na pasach. Wypadek zdarzył się w 1996 roku w czerwcu. Od tego czasu jestem osobą niepełnosprawną z pierwszą grupą (niedowład lewostronny). Rodzice nie składali żadnych wniosków, po prostu pokpili sprawę ponieważ mieszkaliśmy u tej babki. Sprawca wypadku (taksówkarz) nie odpowiedział za to co zrobił wcale, nadal kieruje, nadal jest taksówkarzem. Dziś mam 24 lata i poczucie, że nigdy nie było dla mnie sprawiedliwości. Powiedziano mi jak byłam pełnoletnia, że nic już się nie da zrobić. Rodzicom było przykro, że dwie osoby winne mojej niepełnosprawności nie zostały ukarane (tak jak mi). To niesprawiedliwe, że te osoby żyją sobie normalnie, a ja całe życie mierzę się z chorobą, bólem i wieloma innymi ciężkimi dla mnie aspektami. Czy naprawdę nic się już nie da zrobić? Czy te osoby pozostaną bezkarne?

    Odpowiedz
    • 9 grudnia 2016 o 12:36

      Dzień Dobry Państwu. Jaka jest sytuacja osoby, która miała wypadek jako 4 letnie dziecko pozostawione bez opieki przez babcię i potrącone przez kierowcę na pasach. Wypadek zdarzył się w 1996 roku w czerwcu. Od tego czasu jestem osobą niepełnosprawną z pierwszą grupą (niedowład lewostronny). Rodzice nie składali żadnych wniosków, po prostu pokpili sprawę ponieważ mieszkaliśmy u tej babki. Sprawca wypadku (taksówkarz) nie odpowiedział za to co zrobił wcale, nadal kieruje, nadal jest taksówkarzem. Dziś mam 24 lata i poczucie, że nigdy nie było dla mnie sprawiedliwości. Powiedziano mi jak byłam pełnoletnia, że nic już się nie da zrobić. Rodzicom było przykro, że dwie osoby winne mojej niepełnosprawności nie zostały ukarane (tak jak mi). To niesprawiedliwe, że te osoby żyją sobie normalnie, a ja całe życie mierzę się z chorobą, bólem i wieloma innymi ciężkimi dla mnie aspektami. Czy naprawdę nic się już nie da zrobić? Czy te osoby pozostaną bezkarne?

      Szanowna Pani,

      Przepisy polskiego prawa są bezwzględne i jednoznacznie z nich wynika, iż Pani roszczenia o zapłatę zadośćuczynienia uległy przedawnieniu. Oznacza to, iż nawet gdyby kierowca taksówki był skazany wyrokiem karnym za przestępstwo, to zarówno on jak i zakład ubezpieczeń ubezpieczający polisą OC taksówkę uwolnią się od odpowiedzialnością podnosząc zarzut przedawnienia.

      Co prawda, jest mała furtka – art. 5 k.c. który wskazuje, iż sąd może nie uwzględnić zarzutu przedawnienia, jeżeli stałoby to w sprzeczności z zasadami współżycia społecznego, a strona powodowa nie ponosiłaby winy za opóźnienie w złożeniu powództwa.

      W ostatnim czasie pojawił się nowy wyrok Sądu Apelacyjnego, który dotyczył co prawda procesu o zakażenie wirusem HBV, ale wydźwięk tezy wyroku jest podobny.

      Wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach – I Wydział Cywilny z dnia 26 lutego 2016 r. (I ACa 967/15):

      Nie do przyjęcia byłaby sytuacja, gdyby na skutek uwzględnienia zarzutu przedawnienia powód zostałby pozbawiony ochrony prawnej mimo bardzo dotkliwej krzywdy będącej skutkiem wyrządzonego mu deliktu – przy obiektywnej, niezawinionej przyczynie opóźnienia w dochodzeniu roszczenia. Kłóciłoby się to z powszechnym poczuciem sprawiedliwości.

      Czy jest Pani w stanie wykazać, iż obiektywnie nie ponosi Pani winy za uchybienie terminowi wniesienia powództwa (np. przewlekła choroba)?

      Odpowiedz
  4. 13 stycznia 2017 o 18:57

    Witam, mam pytanie czy skoro mój ojciec zmarł w wypadku samochodowym w lutym 1997 roku? to mam prawo do odszkodowania jeszcze przez miesiąc(okres 20letni przedawnienia)? Ponieważ ubezpieczyciel mi odpisał, gdy zgłosiłam szkodę, że przedawniło się to w 2007 roku, ponieważ na datę 1997 obowiązywał krótszy 10letni termin przedawnienia. Proszę o pomoc.

    Odpowiedz
    • 17 stycznia 2017 o 15:50

      Witam, mam pytanie czy skoro mój ojciec zmarł w wypadku samochodowym w lutym 1997 roku? to mam prawo do odszkodowania jeszcze przez miesiąc(okres 20letni przedawnienia)? Ponieważ ubezpieczyciel mi odpisał, gdy zgłosiłam szkodę, że przedawniło się to w 2007 roku, ponieważ na datę 1997 obowiązywał krótszy 10letni termin przedawnienia. Proszę o pomoc.

      Niestety, nawet jeżeli sprawca wypadku był skazany za przestępstwo prawomocnym wyrokiem karnym, Pani roszczenie uległo przedawnieniu zgodnie ze “starym” stanem prawnym – to jest z upływem 10 lat od daty zdarzenia. Tak więc w przypadku wytoczenia powództwa przeciwko ubezpieczycielowi, należy liczyć się z jego oddaleniem na pierwszej rozprawie. Wiązać się to będzie z obciążeniem Pani kosztami procesu.

      Odpowiedz
  5. 20 stycznia 2017 o 19:37

    Dzień dobry, chciałam zapytać mój mąż miał w 2004 roku wypadek komunikacyjny. Został skazany wyrokiem karnym w zawieszeniu. Jeżeli posiadał ubezpieczenie oc, czy grożą mu jakieś konsekwencje ? Czy to z firmy ubezpieczeniowej zostana pokryte odszkodowanie ? czy ewentualnie coś innego?

    Odpowiedz
    • 23 stycznia 2017 o 12:47

      Dzień dobry, chciałam zapytać mój mąż miał w 2004 roku wypadek komunikacyjny. Został skazany wyrokiem karnym w zawieszeniu. Jeżeli posiadał ubezpieczenie oc, czy grożą mu jakieś konsekwencje ? Czy to z firmy ubezpieczeniowej zostana pokryte odszkodowanie ? czy ewentualnie coś innego?

      Szanowna Pani,

      Jeżeli pojazd, którym wówczas mąż się poruszał, był w chwili wypadku objęty ważnym obowiązkowym ubezpieczeniem oc posiadacza pojazdu, a nadto w chwili wypadku mąż był trzeźwy, nie był pod wpływem środków odurzających – wówczas za wszelkie szkody ponosi zakład ubezpieczeń (Ubezpieczalnia). W przypadku kierowania jakichkolwiek roszczeń bezpośrednio do męża, powinien on ujawnić polisę OC pojazdu i skierować roszczącego to właściwego zakładu ubezpieczeń.

      Jeżeli w wyroku karnym, sąd karny zasądził od męża na rzecz osoby pokrzywdzonej obowiązek naprawienia szkody (np. nawiązka), wówczas to mąż bezpośrednio jest zobowiązany do zapłacenia zasądzonej od niego kwoty na rzecz pokrzywdzonego.

      Odpowiedz
  6. 5 marca 2017 o 17:28

    Witam mój mąż miał wypadek jak miał 7 lat teraz ma 26 czy też może się starać o odszkodowanie ?

    Odpowiedz
    • 5 marca 2017 o 19:15

      Witam mój mąż miał wypadek jak miał 7 lat teraz ma 26 czy też może się starać o odszkodowanie ?

      Po pierwsze musimy znać dokładną datę wypadku.
      Po wtóre musimy wiedzieć, czy sprawca wypadku został skazany przez sąd karny prawomocnym wyrokiem za przestępstwo.
      Po trzecie, jeżeli toczyło się postępowanie karne, jednak sprawca nie został skazany, wówczas należy dokonać bardzo wnikliwej analizy akt karnych, bo być może w postępowaniu cywilnym sądowym, będziemy mogli udowodnić, że sprawca popełnił przestępstwo (pomimo nieskazania go za przestępstwo przez sąd karny).

      Nawet, jeżeli mąż w przeszłości dostał odszkodowanie / zadośćuczynienie, być może będziemy w stanie je znacząco powiększyć, w tym uzyskać wysokie odsetki za opóźnienie,

      Bardzo proszę przesłać nam więcej informacji na adres email naszej kancelarii odszkodowawczej:

      Odpowiedz
  7. 24 marca 2017 o 16:50

    Dzień dobry ,czy po wypadku samochodowym majacy miejsce w 2010 r.w którym sprawca miał wyrok w zawieszeniu i po procesie sadowym przed ktorym nastąpiło zawarcie ugody przed sądowe z ubezpieczycielem sprawcy (zona pochopnie zgodziła się na zbyt niska kwotę) ,czy jest możliwość zwiększenia odszkodowania ? Sprawę. ta prowadzila kancelaria w K.pozdrawiam

    Odpowiedz
    • 25 marca 2017 o 12:06

      Dzień dobry ,czy po wypadku samochodowym majacy miejsce w 2010 r.w którym sprawca miał wyrok w zawieszeniu i po procesie sadowym przed ktorym nastąpiło zawarcie ugody przed sądowe z ubezpieczycielem sprawcy (zona pochopnie zgodziła się na zbyt niska kwotę) ,czy jest możliwość zwiększenia odszkodowania ? Sprawę. ta prowadzila kancelaria w K.pozdrawiam

      Co do zasady, jeżeli sprawca został skazany za przestępstwo przeciwko zdrowiu w związku z wypadkiem komunikacyjnym, to roszczenia przeciwko Ubezpieczycielowi jak i sprawcy nie uległy przedawnieniu. Bez znaczenia przy tym jest, że sprawca został skazany wyrokiem w zawieszeniu.

      Natomiast, jeżeli w sprawie została zawarta ugoda z Ubezpieczycielem należy dokładnie przeanalizować treść ugody, aby wskazać czy małżonka może dochodzić dalszych roszczeń związanych z wypadkiem (np. roszczenie o odszkodowanie związane z utraconymi zarobkami, zwrot wydatków na leczenie, czy ewentualna renta od zakładu ubezpieczeń).

      Zdarza się również, że ugoda pozasądowa jest z mocy prawa nieważna.

      W związku z powyższym prosimy o przesłanie na nasz adres email skan zawartej ugody.

      Odpowiedz
  8. 1 lipca 2017 o 16:53

    Witam mialem wypadek w pracy 9 lat temu skazany zostal kierownik zmiany ktory nie zabespieczyl prawidlowo elementu krory na mnie upadl i w wyniku ktorego doznalem zlamania miednicy kosc lonowa kuszlinowa i wyrostki poprzeczne kregoslupa zus przyznal 16 % trwalego uszczerbku na zdrowiu . A pytanie jest czy zaklad pracy ponosi tez odpowiedzialnosc za ten wypadek

    Odpowiedz
    • 3 lipca 2017 o 20:04

      Witam mialem wypadek w pracy 9 lat temu skazany zostal kierownik zmiany ktory nie zabespieczyl prawidlowo elementu krory na mnie upadl i w wyniku ktorego doznalem zlamania miednicy kosc lonowa kuszlinowa i wyrostki poprzeczne kregoslupa zus przyznal 16 % trwalego uszczerbku na zdrowiu . A pytanie jest czy zaklad pracy ponosi tez odpowiedzialnosc za ten wypadek

      Szanowny Panie,

      Aby precyzyjnie stwierdzić, czy Pańskie roszczenie o odszkodowanie nie uległo przedawnieniu w związku z upływem 9 lat od wypadku, musielibyśmy otrzymać do wglądu wyrok sądu karnego. Jeżeli jest Pan w posiadaniu tego wyroku prosimy o przesłanie skanu na nasz adres email: .

      Prawdopodobnie jednak Pana roszczenia o odszkodowanie i zadośćuczynienie nie uległo przedawnieniu. To Panu, jako osoba poszkodowana może dokonać wyboru do jakiego podmiotu będzie Pan kierować roszczenia o odszkodowanie. Istnieje bowiem kilka możliwości. Można na przykład rościć o odszkodowanie bezpośrednio przeciwko sprawcy skazanemu wyrokiem karnym, jak i prawdopodobnie zakładowi pracy, jak również można rościć od ubezpieczycieli, którzy ubezpieczali te podmioty.

      Istotnym jest właściwy wybór podmiotów odpowiedzialnych, bowiem ewentualne złożenie pozwu przeciwko niewłaściwemu podmiotowi może narazić Pana na dość znaczne koszty.

      Zapraszamy do kontaktu z naszą kancelarią odszkodowawczą KDRO.pl – nieodpłatnie dokonamy analizy prawnej, być może zdecyduje się Pan na współpracę z nami (pobieramy prowizję tylko w przypadku wygranej i dotyczy to także postępowania sądowego, tzn. nie płaci Pan za adwokata od odszkodowań)

      Odpowiedz
  9. 9 sierpnia 2017 o 00:54

    Witam.
    Miałem wypadek samochodowy na przełomie 1997/1998 roku (nie minęło jeszcze 20 lat od zdarzenia). W wyniku wypadku doznałem urazu lekkiego, lecz żona doznała poważnego uszczerbku, min. złamanie szczęki i kilkadziesiąt szwów, do dnia dzisiejszego ma bliznę na brodzie. Sprawca uciekł z miejsca wypadku i nie został ustalony. Dochodzenie zostało umorzone. Samochód warty wtedy około 20.000 zł został doszczętnie zniszczony. Byłem wtedy młodym człowiekiem i pouczony przez policjanta że niestety nic nie mogę zrobić nie domagałem się odszkodowania od UFG. Teraz czytając Państwa uwagi mam wątpliwości czy dobrze zrobiłem. Jedyne odszkodowanie, które wtedy otrzymaliśmy to było z NW mojego pojazdu w PZU. Mam pytanie jaka jest możliwość dochodzenia roszczeń teraz. Proszę o ewentualny kontakt celem współpracy.
    Pozdrawiam Arek.

    Odpowiedz
    • 9 sierpnia 2017 o 09:46

      Witam.
      Miałem wypadek samochodowy na przełomie 1997/1998 roku (nie minęło jeszcze 20 lat od zdarzenia). W wyniku wypadku doznałem urazu lekkiego, lecz żona doznała poważnego uszczerbku, min. złamanie szczęki i kilkadziesiąt szwów, do dnia dzisiejszego ma bliznę na brodzie. Sprawca uciekł z miejsca wypadku i nie został ustalony. Dochodzenie zostało umorzone. Samochód warty wtedy około 20.000 zł został doszczętnie zniszczony. Byłem wtedy młodym człowiekiem i pouczony przez policjanta że niestety nic nie mogę zrobić nie domagałem się odszkodowania od UFG. Teraz czytając Państwa uwagi mam wątpliwości czy dobrze zrobiłem. Jedyne odszkodowanie, które wtedy otrzymaliśmy to było z NW mojego pojazdu w PZU. Mam pytanie jaka jest możliwość dochodzenia roszczeń teraz. Proszę o ewentualny kontakt celem współpracy.
      Pozdrawiam Arek…
      Nadmieniam, że nie miałem ubezpieczenia AC, sprawca który innym pojazdem wymusił mi pierwszeństwa uciekł z miejsca zdarzenia, natomiast dochodzenie zostało umorzone z uwagi na niewykrycie sprawcy przestępstwa.

      Szanowny Panie,

      W rzeczywistości jeżeli czyn nieznanego sprawcy wypełnił znamiona przestępstwa to do roszczeń należy stosować wydłużony tj. 20-letni okres przedawnienia. Odpowiedzialnym podmiotem za zapłatę w tym wypadku będzie UFG.
      W przypadku podniesienia przez UFG zarzutu przedawnienia (co zapewne będzie zrobione), to na poszkodowanym spoczywać będzie obowiązek udowodnienia faktu popełnienia przestępstwa przez nieznanego sprawcę. W tym celu należy odszukać wszelkie dokumenty związane z wydarzeniem.
      Co więcej w przypadku możliwości udowodnienia przestępstwa, to Pana roszczenia także jeszcze nie uległy przedawnieniu.
      Ponieważ zbliża się 20-letni okres przedawnienia, proszę o szybki kontakt z Kancelarią.
      Prowadzimy sprawy sądowe w całej Polsce i podejmiemy się prowadzenia Państwa sprawy (tel. 603 03 11 11).

      Odpowiedz
  10. 9 sierpnia 2017 o 01:22

    Nadmieniam, że nie miałem ubezpieczenia AC, sprawca który innym pojazdem wymusił mi pierszeństwa uciekł z miejsca zdarzenia, natomiast dochodzenie zostało umorzone z uwagi na niewykrycie sprawcy przestępstwa.

    Odpowiedz
  11. 19 października 2017 o 10:59

    Witam w 2001 roku w wypadku na terenie Niemiec zginął mój mąż był pasażerem samochodu, kierowca również zginął. samochód był Polski otrzymałam niewielkie odszkodowanie z OC samochodu tego sprawcy, który zginął córka miała wtedy 8 lat i nie mieliśmy na większe odszkodowanie bo nie mogliśmy udowodnić jaką stratę ponieśliśmy gdyż mąż nie pracował utrzymywaliśmy się z gospodarstwa rolnego o 2ha przeliczeniowych. To co otrzymałam podpisałam ugodę. Czy córka ma szanse na jakieś odszkodowanie była wtedy nieletnia i to ja decydowałam.

    Odpowiedz
    • 20 października 2017 o 12:43

      Witam w 2001 roku w wypadku na terenie Niemiec zginął mój mąż był pasażerem samochodu, kierowca również zginął. samochód był Polski otrzymałam niewielkie odszkodowanie z OC samochodu tego sprawcy, który zginął córka miała wtedy 8 lat i nie mieliśmy na większe odszkodowanie bo nie mogliśmy udowodnić jaką stratę ponieśliśmy gdyż mąż nie pracował utrzymywaliśmy się z gospodarstwa rolnego o 2ha przeliczeniowych. To co otrzymałam podpisałam ugodę. Czy córka ma szanse na jakieś odszkodowanie była wtedy nieletnia i to ja decydowałam.

      Szanowna Pani,

      Po pierwsze proszę o przesłanie informacji, czy w sprawie toczyło się postępowanie karne i jakie zapadło orzeczenie. Jeżeli nie ma Pani takich wiadomości, to proszę o udostępnienie wszelkich innych urzędowych dokumentów – być może w nich znajdą się informacje, które pozwolą na zastosowania w sprawie wydłużonego 20-letniego okresu przedawnienia roszczeń.
      Co do samej ugody, to musimy dokonać jej analizy. Być może zawarta ugoda nie pozbawia Pani uprawnienia do żądania zadośćuczynienia za śmierć męża.
      Odnośnie córki, to można wskazać iż ugoda zawarta w imieniu małoletniej córki jest nieważna w zakresie, w którym zawiera zapisy o zrzeczeniu się w imieniu dziecka dalszych roszczeń w przyszłości.
      Reasumując, prosimy o kontakt email na adres bo nie jest wykluczone, iż będziemy mogli dla Państwa uzyskać wysokie zadośćuczynienie wraz z odsetkami za wiele lat wstecz.

      Odpowiedz
  12. 15 lutego 2018 o 19:38

    Witam mój Chłopak w 2002 odciął sobie palce gospodarstwo miał ubezpieczone w Unika nie starał się o odszkodowanie bo nawet na myśl mu nie przyszło ,czy po tylu latach teraz może ? Pozdrawiam

    Odpowiedz
    • 7 marca 2018 o 11:49

      Witam mój Chłopak w 2002 odciął sobie palce gospodarstwo miał ubezpieczone w Unika nie starał się o odszkodowanie bo nawet na myśl mu nie przyszło ,czy po tylu latach teraz może ? Pozdrawiam

      Szanowna Pani,

      Gospodarstwo rolne podlega obowiązkowemu ubezpieczeniu OC. Jednakże okolicznością wyłączającą odpowiedzialność ubezpieczyciela OC jest wyłączna wina osoby poszkodowanej – tutaj Pani opis jest niewystarczający do analizy sprawy. Ponieważ jednak zdarzenie miało miejsce w 2002r. upłynął 3-letni okres przedawnienia. Aby zastosować dłuższy tj. 20-letni okres przedawnienia, należy w postępowaniu cywilnym udowodnić, iż uraz był spowodowany przez inną osobę – sprawcę, a jego czyn wypełnił znamiona przestępstwa – i tuja opis sprawy jest również zbyt lakoniczny, aby móc dokonać właściwej analizy.
      Na marginesie należy wskazać, że jeżeli chłopa był ubezpieczony w KRUS wówczas nie uległy przedawnieniu ewentualne roszczenia o jednorazowe odszkodowanie wypadkowe z KRUS. Jeżeli więc chłopak takich świadczeń nigdy nie otrzymał, wówczas serdecznie zapraszamy do kontaktu z naszą Kancelarią.

      Odpowiedz
  13. 25 maja 2018 o 14:32

    Witam. 15 lat temu byłam potracona przez samochód. Przebywałam w szpitalu. Byłam wtedy jeszcze dzieckiem. Sprawe umorzono bo stwierdzili że nie zachowalam należytej ostrożności.Dostałam jakieś marne odszkodowanie. Jakieś 4 lata temu jakąś firma wywalczyła większe odszkodowanie. Teraz znów jakaś firma chcę walczyć o odszkodowanie. Zastanawiam się czy jest jakiś sens. Czy znów mogę coś dostać po tylu latach.

    Odpowiedz
  14. 22 stycznia 2019 o 15:03

    Czy jeżeli mój ojciec zginął na kopalni w 1997, a ja wtedy miałem raptem 6 lat i nie mogłem wnieść z wiadomych przyczym sprawę do sądu, to czy mogę zrobić to teraz po 23 latach od wypadku?

    Odpowiedz
    • 23 stycznia 2019 o 20:09

      Szanowny Panie,
      Jeżeli w związki ze zdarzeniem nikt nie został prawomocnym wyrokiem skazany za przestępstwo, to Pana roszczenia uległy przedawnieniu. Natomiast jeżeli w związku z tym wypadkiem toczyło się postępowanie karne i osoba odpowiedzialna za zaistnienie wypadku został skazany za to wyrokiem karnym, to okres przedawnienia roszczenie o zadośćuczynienie za śmierć ojca ulega wydłużeniu do 20 lat od daty wypadku.

      Odpowiedz
  15. 30 stycznia 2019 o 22:57

    Witam. Mój mąż w latach 2015 -2016 roku pracował trochę na czarno trochę na umowę zlecenie u jednego pracodawcy. od roku 2015 do roku 2017 ubezpieczałam go w firmie ubezpieczeniowej w mojej pracy. Od roku 2017 do połowy 2018 ponownie był ubezpieczony w mojej kolejnej nowej pracy w tej samej firmie ubezpieczeniowej. Czy teraz gdy mamy rok 2019 to mogę ubiegać się o odszkodowanie z tytułu uszczerbku na zdrowiu dla mojego męża z powodu nabycia dyskopatii kręgosłupa w wyniku pracy? Mąż został zdiagnozowany na początku 2018 roku.
    Pozdrawiam

    Odpowiedz
    • 5 lutego 2019 o 20:01

      Witam. Mój mąż w latach 2015 -2016 roku pracował trochę na czarno trochę na umowę zlecenie u jednego pracodawcy. od roku 2015 do roku 2017 ubezpieczałam go w firmie ubezpieczeniowej w mojej pracy. Od roku 2017 do połowy 2018 ponownie był ubezpieczony w mojej kolejnej nowej pracy w tej samej firmie ubezpieczeniowej. Czy teraz gdy mamy rok 2019 to mogę ubiegać się o odszkodowanie z tytułu uszczerbku na zdrowiu dla mojego męża z powodu nabycia dyskopatii kręgosłupa w wyniku pracy? Mąż został zdiagnozowany na początku 2018 roku.
      Pozdrawiam

      Dyskopatia, wypuklina, czy inaczej przepuklina jądra miażdżystego kręgosłupa nie jest uznawana przez ZUS jako zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną. ZUS uważa, że uszczerbek spowodowany tym stanem jest wywołany tzw. chorobą samoistną. Tym samym z powodu dyskopatii nie jest w 99% możliwe uzyskanie odszkodowania z ZUS z tytułu wypadku przy pracy.
      Jeżeli natomiast roszczenie męża ma być kierowane do zakładu ubezpieczeń, w którym był ubezpieczony od następstw nieszczęśliwych zdarzeń (NNW, ubezpieczenie na życie, ubezpieczenie grupowe), to wszystko zależy od warunków ubezpieczenia, czyli czy takie zdarzenie podlega ochronie ubezpieczeniowej. Zazwyczaj jednak w tzw. OWU (ogólne warunki ubezpieczenia) znajdują się wyłączenia, w tym też wyłączone są zdarzenia wywołane chorobą samoistną (dyskopatia). Należy więc dokładnie przestudiować polisę oraz OWU.
      Odszkodowanie wypadkowe z ZUS co do zasady nie przedawnia się. Natomiast roszczenie o odszkodowanie z polisy NNW przedawnia sie z okresem 3 lat.

      Odpowiedz

Zostaw komentarz dla Kasia Anuluj odpowiedź

Twój adress email nie będzie upubliczniony. Wymagane pola są zaznaczone *

trzy × 5 =